W paniętniku są nie tylko własnoręcznie wykonane zapiski ale również poezja "od serca". Nie moge sie oprzeć pokusie zamieszczenie tych tekstów. Mam nadzieję, że autorki się na to nie obrażą. swoja drogą ciekawe czy pamiętają swoją twórczość.
1.
Oj, DANA, DANA
Robótkom oddana
Ceni czółenkiem
przekładanie
I szydełkiem
wywijanie
Z oddaniem drutami przebiera
I kolejne wzory w necie wybiera
Igły niby
nie używa
Lecz
hafcików ciągle DANIE przybywa
Ech, DANA DANA ….
Do pamiętnika wpisu się domagała
A mi ta praca zadana
Ogromną frajdę sprawiała.
2.
Na górze ptaszki – na dole rybki
Znamy się z Daną przez frywolitki!
Na
górze druty, w dole szydełko,
Ale najmilsze
sercu czółenko!
Szron już na skroni, a w głowie pstro
-lubię Cię Dana,
JAK NIE WIEM CO!
Moje Drogie Wpisowiczki, bardzo Wam wszystkim dziękuję za miłe słowa i czas poświęcony na dekorowanie mojego notesu. Wzruszyłam się dzisiaj bardzo czytając wszystkie teksty i podziwiając Wasze prace często wykonane technikami, które są dla mnie nie do opanowania :)
Tyje Twój wpiśnik....
OdpowiedzUsuńAutorka pierwszej rymowanki się nie obraża:-)
OdpowiedzUsuńI doskonale pamięta. Mało tego, ciągle mam jeszcze brudnopis, a to tyle lat minęło...
No właśnie! Ile??
Jola, rzeczywiście trochę czasu minęło. Wpis jest z sierpnia 2010 roku. Sprawdziłam :)
Usuń