Skoro Ulę zdołowały moje śnieżynki to dzisiaj przedstawiam Wam kulturystę Micha.
Michu to prawdziwy paker. Cały jego mózg wpadł na klatę ale ma na tyle rozumu, żeby iść z duchem czasu. Dlatego codziennie goli się cały od stóp do głów. A ten łańcuch to też niezbędny element stroju Micha :))
Patrzcie jak się pręży przed kobietami :))
Pozdrawiam serdecznie wszystkich komentujących.
Rewelacja :-) Wygląda super ;-)
OdpowiedzUsuńPomijam powalającego Micha, kocia mina powalająca, jak Ty nauczyłaś ją tego pozowania?? a może ona ma to w genach...
OdpowiedzUsuń