Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

niedziela, 26 czerwca 2011

Amarylis? Hieastrum?

Amarylis albo hipeastrum – nigdy nie wiem, który jest który. Niby wiem czym się różnią ale nie wiem które cechy przypisać któremu. Mało tego nie wiem jak nimi się opiekować. Jak kupię cebule to ona kwitnie tylko wtedy. Następnego roku już nie ma zamiaru albo, co gorsza ginie. Mój kwiatek miał być już wyrzucony, bo jakiś taki się zrobił i straciłam już nadzieje, że będzie żył. Wystawiłam go na korytarz, żeby przy okazji ….. Ale jak to ze mną bywa nie od razu wprowadziłam w czyn moje zamiary. Po jakimś czasie patrzę a z cebuli wytyka pączek. Pączek, który się zmienił w takie cudo.Pytanie tylko co ja mam z nim robić dalej, żeby w przyszłym sezonie znowu zakwitł?
Mam jeszcze jednego kwiatka z dziwną historią. Ale o nim kiedy indziej.

3 komentarze:

  1. Inna nazwa tj. Zwartka :)
    Może jeszcze pod tym hasłem znajdziesz warunki uprawy.
    Tak naprawdę liście na jesień, powinno doprowadzić się do zaschnięcia.Liście obciąć. Otrzepać cebulę z ziemi i przetrzymać zimę w piwnicy. Na wiosnę sadzi się cebulkę odnowa. A właściwie powinno wtedy jak widać wychodzący pąk kwiatowy.
    Ale czasem się buntują, moja w tym roku nie wypuściła ani pąka kwiatowego, gorzej zupełnie nie ma ochoty wypuszczać liści. Za bardzo skoncentrowała się na młodych przyrostach (cebulkach).
    Gorąco pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ważne: cebulka musi być przez trochę chociaż w temp. poniżej 16 stopni ( ale na plusie). Inaczej nie zakwitnie. Wg mnie w końcu lutego należy cebule przynieść z piwnicy do domu i dać im jakieś błyski światła. W tym roku "zapomnieliśmy się" i cebule zupełnie niedawno zostały przyniesione z piwnicy i od razu do doniczek, choć żadnej zieloności nie było widać. W tej chwili - po 2 tyg. - pędy kwiatowe są na 8 cebulach, wysokie. Jedna ledwie zielony kiełek wystawiła. A 7 cebulek przybyszowych jest za młode do kwiatów. będą kwitły jako 3-4 letnie cebulki. Kiedy rośliny zaczynają zasychać - zmniejszamy podlewanie. Normalnie powinno to się dziać w sierpniu.Wtedy należałoby cebule wyjąć i przesuszyć na powietrzu w półcieniu - przez 2 tygodnie.I schować na pół roku do piwnicy. Ale znak kogoś , kto stawia cebule bez wyjmowania z doniczek pod najchłodniejsza ścianą w domku. I tam sobie czekają.
    Teoretycznie mam cztery rodzaje amarylisa. Dwa jeszcze "po mamie"(a sama jestem babcią) i dwa dokupione. Dokupiona "zaraza" kwitnie opornie. A w tym roku strajkuje mi stara cebulka czerwona.
    Ważne: cebulki zasypujemy ziemią tylko do połowy!

    OdpowiedzUsuń