Dzisiaj około południa zapalił się w Wilkszynie magazyn butli gazowych. Butle wylatywały w powietrze i tam z wielkim hukiem się rozrywały i zapalały. z budynku magazynu został tylko kawałek ściany. Właściciel został zabrany przez helikopter do szpitala. Na całe szczęście w tym nieszczęściu okoliczne domy nie ucierpiały. W jednym czy dwóch popękały szyby w oknach. Najgorsze w tym wszystkim było to, że straż pożarna nie miała czym gasić ognia, bo w Wilkszynie od paru dni mamy reglametowaną wodę i akurat w tym czasie hydranty były suche.Musiały przyjeżdżać następne jednostki gaśnicze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz