Wszystkim dzieciakom, tym dużym i tym małym, życzę wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka.
Chcę się Wam pochwalić moim kwitnącym (po kilku latach przerwy) kaktusem. Ma śliczny, intensywny pomarańczowy kolor. Zdjęcie robiłam na tle koca. Chciała,żeby były widoczne kwiatki. Jednak moje kotki mają czasami "parcie na aparat". Pchały się tak intensywnie w obiektyw, że nie miałam siły im odmówić :)))
Na poniższym zdjęciu przedstawiam moje przygotowania do SALa u Agnieszki. Asystentki są, jak widać wytrwałe i nadal pozują :)))
Kilka słów wyjaśnienia do komentarzy moich robótkowych koleżanek. Jak już kiedyś tutaj pisałam. Nie haftowałam, bo nie było wzorów, które by mi się podobały :))
Nie wiem kogo lub co bardziej podziwiam........
OdpowiedzUsuńKwiatek, kwiatkiem, ale koty....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
O tak, koty cudne :-D . Śliczne. I w ogóle ;-)
OdpowiedzUsuńA kwiatki tez niczego sobie...