Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

wtorek, 22 czerwca 2010

Jasperek

Jasperek skończony!Mogłabym się cieszyć ale...
Po włożeniu obrazka pod wodę, żeby zmyć pisak i wysuszeniu robotki zachciało mi się płakać. Kolor róży puścił, zafarbował kanwę. Mam tylko nadzieję, że uda mi się uratować obrazek.
Na razie chyba wyleczyłam się z hafcików.

4 komentarze:

  1. "Stara " Ariadna miała problem właśnie z czerwonym kolorem, który puszczał:(. Nie zawsze, ale jednak...... Ale Jasperek jest super!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Koteczek jest śliczny!!!!!I tu właśnie ja nigdy nie prałam żadnej swojej pracy właśnie w obawie o to,że coś może zafarbować.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za miłe słowa. (Zwłaszcza, że ja nie haftująca jestem.)

    OdpowiedzUsuń