Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

czwartek, 10 września 2015

662. Kołnierzkyk

Lato powoli mija i czas na maleńkie podsumowanie. Miałam plany, żeby wykorzystać długie i jasne dni. Niestety nie wzięłam pod uwagę upałów. Tego lata chciałam wziąć się za haftowane ufoki. Igły do ręki nie wzięłam, bo niestety ręce się pociły. Tak więc hafty zostały nie ruszone. ale za to zrobiłam dwa ufokowe swetry (zdjęcia w późniejszym terminie). W między czasie miałam zamówienie na kołnierzyki. Zrobiłam trzy z czego tylko jeden został zaakceptowany. Zostały mi dwa, z którymi nie wiem co zrobić (zdjęcia w późniejszym terminie). Dlatego właśnie nie lubię robić na zamówienie. Człowiek się na produkuje i zostaje z towarem.
Dzisiaj pokażę frywolitkowy kołnierzyk, który zyskał akceptację.

2 komentarze:

  1. Bardzo ładny kołnierzyk. Niestety tak to jest w klientami, czasem ciężko zdowolić ;)

    OdpowiedzUsuń