Te kociaki po prostu powaliły mnie na kolana. Są takie słodkie. Chciałabym je mieć. Dlatego, przy okazji, zwracam się z prośbą: Jeżeli ktoś tu zaglądający ma schematy do nich i zechce się ze mną podzielić to ja pięknie proszę. I solennie obiecuję, że tej dziesięciolatce postaram się, chociaż jednego wyhaftować :))
Glorioza - podobają mi się te kwiaty. Podejmowałam nawet próbę hodowli ale niestety nieudaną.
Wpadłam w zachwyt podziwiając prace pani Nagórskiej. Frywolitkowa biżuteria z metalizowanych nici....
Szydełkowa parasolka.
Ikona haftowana koralikami.
Nie mogłam pójść na wystawę a dzięki tobie mam jakieś wyobrażenie o niej.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Ela