Jedną z pamiątek jakie przywiozłam z pobytu na wywczasach jest przepis na jajeczną przekąskę. Receptura i wykonanie bardzo proste, za to smak "niebo w gębie". Po prostu pychota. Ja jadłam w wersji z warzywami i podane na drugie danie zamiast ziemniaków. Palce lizać. Moja dzisiejsza wersja jest z pieczarkami i dodałam od siebie starty żółty ser. Bo to jest taki przepis na uruchomienie kulinarnej wyobraźni.
Ubijam 8-10 jajek. Doprawiam do smaku solą i pieprzem (albo czymś jeszcze). Dodaję /(w moim przypadku) starty żółty ser i pokrojone w kostkę lub starte na tarce, podsmażone z cebulką pieczarki. Mieszam i wymieszane wlewam do mufinkowych foremek. wstawiam do piekarnika i piekę, aż jaka dobrze się zetną i lekko .
I jeszcze zdjęcie mojej Gizmolki :)
przyrumienią
Yum- that looks very good!!
OdpowiedzUsuńGizmola cudnie pozuje...a przekąska!!
OdpowiedzUsuńDobrze, że Gizmolki nie przyrumieniłaś!
OdpowiedzUsuńEla