Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

niedziela, 13 stycznia 2013

Styczniowy sabacik

Wczoraj odbył się styczniowy sabacik. Obecne były trzy jubilatki. Między nimi ja. Zanim pokażę czym zostałam obdarowana to chcę raz jeszcze bardzo, z całego serca podziękować za te cudności, które otrzymałam.
Będzie trochę zdjęć, bo mam się czym chwalić.
Od Uli mam "fiuteralik" na czółenka ewentualnie na szydełka.
Od Joli czekolada w ślicznym opakowaniu.
Od Gosi też czekolada w pomysłowym opakowaniu i śliczną frywolitkę. Do prezentu dołączone są trzy kupony na nawijanie nitki na czółenka, bo Gosia wie, że ja tego nie lubię robić :)
Od Joli S śliczną qulingowo-wycinankową karteczkę z życzeniami.
Od Eli zestaw serduszkowo-przydasiowy :)
No i od Beatki dostałam kawę chociaż ja kawy nie piję. Słoiczek odświętnie przystrojony....
Zaczynam wietrzyć podstęp. Ostrożnie otwieram słoik, żeby powąchać kawę i .... W słoiku jest jakiś pakuneczek!
Otwieram ostrożnie pakuneczek a tam: Lala
I jeszcze zdjęcie Lali z zadartą kiecą, żeby wszyscy widzieli, że Lala ma majty.
No takie niespodzianki ta ja lubię!

1 komentarz:

  1. Lala powalająca, no i te majty w kolorze "majtkowego różu", jeszcze raz STO LAT...

    OdpowiedzUsuń