Wiosenne porządki czas zacząć. Przy okazji można dokonać ciekawych odkryć:)) Ja znalazłam szydełkowe majtki. Majtki są a raczej były częścią składową kostiumu kąpielowego, który kiedyś robiła na zamówienie. Góra okazała się dobra natomiast dół trzeba było przerabiać. Pruć nie lubię
toteż zrobiłam nowe a te
za małe zostały.
Majtki od wczoraj mają nową właścicielkę. Mam nadzieję, że pasują :)
Witaj, ja jeszcze porządków wiosennych nie robię, zakopałam się w karteczkach po uszy, ale widzę, że i ty takowe tworzysz. Majtki ekstra, może się jeszcze przydadzą? Ja zdradziłam szydełko i drutowanie dla haftu. Dzięki za miły komentarz i z przyjemnością będę tu zaglądać!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń