Mlodzi dołożyli wszelkich starań, żeby wszysko było cacy. No i BYŁO. Impreza była super.
środa, 7 września 2011
Na "ludziu"
Obiecałam, że zamieszczę zdjęcie mojego płaszczyka na "ludziu". Oto On i jego włascicielka w całej okazałości.
W piątek braliśmy udział w pewnym ważnym wydarzeniu. Byliśmy gośćmi na weselu. I właśnie z tej okazji zmordowałam to wierzchnie okrycie. Było robione na wszelki wypadek no i przydało się. Niestety to już wrzesień i wieczory są chłodne. Ale co tam ja. Na tej imprezie najważniejsi byli Młodzi. I wyglądali ślicznie. A do kościoła przyjechali taką limuzyną:
Mlodzi dołożyli wszelkich starań, żeby wszysko było cacy. No i BYŁO. Impreza była super.
Mlodzi dołożyli wszelkich starań, żeby wszysko było cacy. No i BYŁO. Impreza była super.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Droga Koleżanko, dla mnie zdjęcie jest za małe :(, ale na pewno płaszczyk jest super :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fakt, niewiele widać na tym zdjęciu, ale podobnie jak Beatka wierzę, że płaszczyk jest odjazdowy!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ślicznie wyglądasz w tym płaszczu
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zdjęcie takie malutkie, ale i tak fajnie wygląda :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń