A tak na prawdę to nie podłamałam się troszeczkę po tych ostatnich opadach deszczu. Nawet najlepsze zabezpieczenia nie pomagały. Jak tylko zaczynało padać to u nas w domu była powódź. Dlatego też nie maiłam ochoty na pisanie. Teraz już jest położona folia pod dach i jak pada to tylko na zewnątrz. A budowa teraz wygląda tak:
Kto ma bardziej dość?? koty czy gospodarze, ale budowa wygląda coraz lepiej...
OdpowiedzUsuńGrunt, że ciągle do przodu.
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w Candy:-)
Pozdrawiam niedzielnie
Podołasz, i bedziesz szczęśliwa!
OdpowiedzUsuń