Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

czwartek, 12 maja 2011

Pierwszy beton

Dzisiejszy dzień był bardzo stresujący. Było pierwsze betonowanie. (Nie wiem ile jeszcze ich będzie.) Przyjechał taki sprzęt i oczywiście betoniarka (poza kadrem). Betonowanie było możliwe tylko dlatego, że mamy bardzo fajnych sąsiadów, którzy użyczyli nam swojego podwórka. Na naszą posesję taki sprzęt nie ma możliwości wjazdu. Niestety. Jest za wąsko. Efekt końcowy dzisiejszego dnia jest taki.Fundament i kawałek czegoś jest już wylane. FACHOWCY ostatnie równania betonu robili już w pierwszych kroplach deszczu. Jak widziałam jak Szef gładzi z namaszczeniem ten beton, to stwierdziłam, że ja tak nie dopieszczam swoich robótek. Byłam pod wrażeniem.
Ula - kocice są bardzo zestresowane. Kizia jako pierwsza sprawdzała wytrzymałość betonu:)))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz