Kiedyś na prośbę Joli zaprojektowałam i zrobiłam frywolitkowy naszyjnik. Cały zrobiony jest z odwrotny parek i w kółeczka ma wrobione śliczne(czego niestety nie widać na zdjęciu) szklane koraliki. Zawieszki koralikowe (tez szklane) zrobiła Ula. Całość wyszła całkiem nie źle. Według mnie, oczywiście;)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz