Moja stapelia znów zakwitła czym sprawiła mi ogromną radość. Może pozostałe dwa pączki też się rozwiną? Zobaczymy.

A tu część moich kwiatków wróciła już na zimę do domu. Powoli zaczyna je zabierać z dworu, bo tak strasznie straszą wczesną zimą. Nie chcę żeby zmarzły. Mam nadzieję, że przeżyją do wiosny w pieleszach domowych.

niesamowity jest ten kwiat :)
OdpowiedzUsuń