A na koniec prezent od "zajączka": rozkwitający amarylis. Mam nadzieję, Ze na przyszły rok też zakwitnie anie tak jak inne wypuści tylko liście.
Wczoraj przyjechał nowy piekarnik. Teraz tylko trzeba trochę czasu, żeby się nauczyć piec ciasta. Wczorajsza próba wypadła raczej niepomyślnie. Babeczki miały lekką węglową panierkę.
Wczoraj przyjechał nowy piekarnik. Teraz tylko trzeba trochę czasu, żeby się nauczyć piec ciasta. Wczorajsza próba wypadła raczej niepomyślnie. Babeczki miały lekką węglową panierkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz