Ale jedną umiejętność już opanowałam: umiem wklejać zdjęcia.
No to teraz zimy ciąg dalszy. Tu jest fotka osuwającego się śniegu z dachu starej szopki.
Jeżeli wiosna szybko nie nadejdzie to z moich kwiatków niewiele zostanie. Na zdjęciu fragment begonii. Sprawczynią jest chyba Kizia ale na gorącym uczynku nie została przyłapana.
Poniższe zdjęcie może świadczyć o tym, że jest niewinna. Wygrzewa się przed kominkiem na baranicy.
A teraz fotoreportaż pt.:"Polowanie na sznurek". Bohaterką jest Gizmolka.Kawałek sznurka albo patyczek to najlepsze zabawki dla Gizuni. Skoro nie ma myszek to na coś trzeba polować (w ramach treningu).
Nie gadaj, licznik też umiesz wstawić:)
OdpowiedzUsuń