Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

sobota, 29 września 2012

I znów stapelia

Moją stapelię w tym roku ogarnęło dzikie szaleństwo. Już kilka razy mi kwitła ale zawsze rozwijał się tylko jeden kwiatek a reszta, jeśli była to usychała. A w tym sezonie rozwija się pączek po pączku. Na zdjęciu są kwiatki numer 6 i 7. Udało mi się trafić na moment kiedy rozkwitły dwa na raz. Tak bardzo podobają mi się kwiaty stapelii, że chciałabym mieć jeszcze inne odmiany ale w kwiaciarniach jest to kwiat raczej niedostępny i też niezbyt często hodowany w domu ze względu na zapach. Ale może kiedyś mi się trafi.

5 komentarzy:

  1. U mnie sadzonka od Ciebie super rośnie. Mam nadzieję, że zakwitnie jak u Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo, że podróż jej nie zaszkodziła:)

      Usuń
  2. Dana! Jesteś kwiaciarką doskonałą!
    Ela

    OdpowiedzUsuń
  3. "Nowy" dom im się podoba, więc szaleją..

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzeczywiście śliczne, ale to też Twoja zasługa
    Potrafisz dbać o kwiaty to i się odwzajemniają
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń