Tyle zrozumiałam z rozmowy z Papusią.Tak do końca nie jestem przekonana czy dobrze wszystko pojęłam:)))
Papusia jest najbardziej pracochłonną lalka jaką do tej pory zrobiłam. Ogólny zarys egzotycznej lalki miałam już dawno. Problem stanowiły włosy. I to właśnie one zabrały najwięcej czasu. Na każdym włosku musiałam zawiązać supełek, żeby koraliki się trzymały. A włosków na głowie trochę ma :))
Ale efekt powala...........
OdpowiedzUsuńDredy kapitalne:-)
OdpowiedzUsuńFajna jest :)
OdpowiedzUsuń