Żeby można było, kiedy rok się kończy pozamykać smutki, co zmartwienia łączy. Zabrać z sobą tylko te radosne chwile, szczęściem przeplatane i sercu tak miłe. I nasze pragnienia co na dnie się skryły, wystawić na światło by się nam spełniły.....
poniedziałek, 31 grudnia 2012
czwartek, 27 grudnia 2012
Choinka.
Nie chwaliłam się jeszcze moją tegoroczną choinką. W tym roku jest wyjątkowo okazała. Tak dużej jeszcze nie mieliśmy.
Jolu to już była ostatnia gwiazdka jaką zrobiłam przed świętami. Myślę jednak, że po krótkiej przerwie włączę licznik od nowa. Niestety (albo stety) kilku już nie mam. A jak widać (nie widać) na takiej choince zmieści się jeszcze ze trzy razy tyle ile zrobiłem w tym roku :))
Jolu to już była ostatnia gwiazdka jaką zrobiłam przed świętami. Myślę jednak, że po krótkiej przerwie włączę licznik od nowa. Niestety (albo stety) kilku już nie mam. A jak widać (nie widać) na takiej choince zmieści się jeszcze ze trzy razy tyle ile zrobiłem w tym roku :))
środa, 26 grudnia 2012
wtorek, 25 grudnia 2012
poniedziałek, 24 grudnia 2012
piątek, 21 grudnia 2012
Minihafciki - wymianka
Skoro koniec świata ma się zacząć o godzinie dziesiątej to spieszę pochwalić się co dostałam w wymiance minihafcikowej. Przesyłkę dostałam od Teni. A w paczuszce były różności: kartki: świąteczna i okolicznościowa, herbatki, kawy, mulinki, czekoladki i piękna, błyszcząca bombka.
Dziękuję bardzo za prezenty i za współudział w zabawie.
środa, 19 grudnia 2012
wtorek, 18 grudnia 2012
Śnieżynka 27
Właściwie powinnam napisać śnieżyna, bo tak gwiazdka do małych nie należy. Celtycka gwiazdka wg projektu Ruth Perry. Robi się ją w miarę szybko i nie jest trudna.
poniedziałek, 17 grudnia 2012
niedziela, 16 grudnia 2012
sobota, 15 grudnia 2012
Śnieżynka 25
Już powoli mi się nudzi robienie gwiazdeczek. Jeszcze tyko kilka i będzie finisz.
Ela robienie gwiazdeczek trzeba było zacząć tak jak ja, czyli latem :)))
Ela robienie gwiazdeczek trzeba było zacząć tak jak ja, czyli latem :)))
piątek, 14 grudnia 2012
TUSAL 2012 - grudzień
To już ostatnie zdjęcie TUSALowego słoiczka. Zapisałam się już na następną zabawę. Waham się jednak czy będę brała w niej udział. W tym roku będzie głosowanie na najładniejszy słoik. A w te klocki to ja jednak jestem słaba. W tym roku długo trwało zanim wymyśliłam "słoikowe ubranko" a Teraz Cyber Julka dała nam czas do lutego. "Malo czasu, malo czasu." Jeszcze tę sprawę przemyślę.
czwartek, 13 grudnia 2012
Prezentowo
Dzisiaj pokażę prezenty jakie dostałam na ostatnich spotkaniach Wrocławianek.
Na początek koralikowa żaba o Janiny. Super płazik.
Serwetka od przesympatycznej Irenki.
Malowana bombka od Joli S.
Frywolitkowy dzwoneczek od Grażynki.
I na koniec niespodziankę zrobiła nam Stefa, która częstowała nas igielnikami z fajnej , mikołajkowej skarpety.
Bardzo wszystkim paniom dziękuję.
środa, 12 grudnia 2012
Śnieżynka 24
Za oknami pada śnieg. U mnie też śniegowe gwiazdeczki.
Ula - całego zestawu już się niestety nie da zobaczyć. Część śnieżynek jest już u ludzi. Kilka jeszcze też trafi w dobre ręce (mam nadzieję, że dobre).
Ula - całego zestawu już się niestety nie da zobaczyć. Część śnieżynek jest już u ludzi. Kilka jeszcze też trafi w dobre ręce (mam nadzieję, że dobre).
wtorek, 11 grudnia 2012
poniedziałek, 10 grudnia 2012
Rajskie ptaki 2
W związku z tym , że z poprzedniej partii rajskich ptaszków został mi się tylko jeden postanowiłam powiększyć stadko. Tym razem zamiast kordonka użyłam muliny.
PS
To stadko już jest uszczuplone :))
niedziela, 9 grudnia 2012
Łyżwiarka
Na wczorajszym spotkaniu Wrocławianek rozdałam dwa pierwszy prezenciki z zabawy "podaj dalej". Czekam na następne dwie chętne osoby :))
Grunt to dać się podpuścić koleżankom. Wystarczyło kilka uwag, że pory roku mi się pomyliły (patrz komentarze do posta), że Zielonka za wiosenna, itd., itp. No to zrobiłam laleczkę odpowiednią na tę porę roku.
Materiały jak zwykle : korek od szampana, kulka od dezodorantu, resztki kordonka i dwa spinacze biurowe :))
sobota, 8 grudnia 2012
Marsz Mikołajów
Marsz Mikołajów rozpoczęty. Czasami lubią popełnić jakieś łatwe origami. Te Mikołajki robiło się z wielką przyjemnością. Mam nadzieję, że sprawią odrobinę radości tym do których dotrą.
Za oknami piękna zima. Nie mogłam się oprzeć i zrobiłam kilka fotek.
Tu Fionkę korcą ostatni jabłka na drzewie. Tym razem się nie powiodło. Ale jak popracuje nad techniką to jabłuszka znikną w jej brzuszku :))
Jolu nie zarzekam się ale papier mnie nie pociąga :)
piątek, 7 grudnia 2012
Kartki
I co Wy na to? Zrobiłam kartki! Aż dwie :))) I do tego haftowane :)))
A tu Kizia w roli asystenta fotografa :))
środa, 5 grudnia 2012
Śnieżynka
Dzisiaj śnieżynka bez numeru, bo to archiwalny egzemplarz. Szukałam czegoś innego i ona wpadła mi w ręce. Jest to jedna z pierwszych moich gwiazdek zrobionych zaraz po ukończeniu kursu. Jak się jej dobrze przyjżeć to nie ma się czym chwalić. Pełno na niej supełków, nierówne parki i w ogóle jest nie tak robiona. Pokazują ją, bo to ciekawy wzór wzięty a jakiejś bardzo archiwalnej Anny. Jeszcze wtedy niemieckojęzycznej. Może kiedyś pokuszę się o zrobienie takiej śnieżynki ale już z lepszych nici i bez tak wielu pomyłek.
Etykiety:
Boże Narodzenie,
frywolitka,
ozdoby,
z archiwum D.,
zima
wtorek, 4 grudnia 2012
Wyróżnienie
Od Eli dostałam wyróżnienie Liebster Blog. W myśl zasad zabawy odpowiadam na 11 pytań od Eli.
1. Spódnica czy spodnie? - spodnie
2. Pociąg czy autobus? - pociąg
6. Kawa czy herbata? - herbata
8. Ulubiona książka? - wciągająca
9. Jazz czy rock? -rock
10. Kapelusz czy beret? beret
11. Ulubiona technika rękodzieła? - na to pytanie nie mam jednoznacznej odpowiedzi
Teraz przedstawiam swoje pytania:
to 11 pytań dokładnie takich samych jak pytania od Eli.Interesujących blogów z rzetelnie wykonanymi pracami jest tak dużo, że nie potrafię się zdecydować, które wytypować. Proszę jeśli masz ochotę to pobaw się z nami.
Las :)
Dzisiaj frywolitkowy las. Choinki pokazywałam już dziewczynom na listopadowym spotkaniu. Coś mi w nich nie pasowało. Myślałam i myślałam i wymyśliłam. Zmieniłam koraliki użyte na pnie. Dałam większe i efekt wizualny od razu się poprawił. W takim stanie mogę je teraz zaprezentować szerszemu gronu.
Ula - moje kocice przeszły bardzo wyczerpujące szkolenia modelingowe :)))) Teraz to profesjonalistki. A tak na prawdę to mają to w genach.
Ula - moje kocice przeszły bardzo wyczerpujące szkolenia modelingowe :)))) Teraz to profesjonalistki. A tak na prawdę to mają to w genach.
poniedziałek, 3 grudnia 2012
Kulturysta
Skoro Ulę zdołowały moje śnieżynki to dzisiaj przedstawiam Wam kulturystę Micha.
Michu to prawdziwy paker. Cały jego mózg wpadł na klatę ale ma na tyle rozumu, żeby iść z duchem czasu. Dlatego codziennie goli się cały od stóp do głów. A ten łańcuch to też niezbędny element stroju Micha :))
Patrzcie jak się pręży przed kobietami :))
Pozdrawiam serdecznie wszystkich komentujących.
sobota, 1 grudnia 2012
Śnieżynka 22
No dobra. Był mały przerywnik a teraz znowu śnieżynka. Tym razem dwukolorowa. I dlatego z koralikami.
Bardzo się cieszę, że podobała się Wam moja Zielonka. Dzięki za miłe słowa. :))
Bardzo się cieszę, że podobała się Wam moja Zielonka. Dzięki za miłe słowa. :))
Subskrybuj:
Posty (Atom)